Nadwozie, podwozie i wnętrze - konserwacja na zime
Anonymous - 08-12-2007, 10:12 Temat postu: konserwacja na zime Mam pytanko, moja puma jest z 99roku i nie wiem na ile starcza fabryczna konserwacja podwozia przeciw soli. Narazie nie mam kaski aby gdzież z tym pojechać i nie wiem czy ryzykować jazdą podczas zimy bo nie chce żeby mi zżarło samochodu
Paola - 08-12-2007, 10:39
Ja też mam autko z 99r. Konserwowałam autko teraz tzn. we wrześniu , przed zimą, ponieważ podwozie nie wyglądało za specjalnie. Taka konserwacja starcza podobno na 3, 4 lata. Ja za zabezpieczenie całego samochodu tzn. nadwozie i podwozie zapłaciłam 380zł. Podobno super sprawa. U mnie na parkingu stoi stare Tico konserwowane w ten sposób od lat i 0 rdzy.
Mr.Maya - 08-12-2007, 13:04
Konserwacje robi sie latem jak sa upaly a nie w zimie. Ja sobie sam robilem takie cos. Jest temat na forum z prac. Puma nie jest zabezpieczona
Anonymous - 08-12-2007, 16:34
Byłem w poniedziałek na przeglądzie i nie podoba mi sie co dzieje się z podwoziem. Myślałem o zakonserwowaniu, ale wstrzymam sie do lata kiedy auto bedzie już pomalowane! Konserwacje naprawdę warto przeprowadzic - zwłaszcza po tym co ostatnio widziałem pod autem!
Mr.Maya - 08-12-2007, 17:02
Hadzi napisał/a: | Byłem w poniedziałek na przeglądzie i nie podoba mi sie co dzieje się z podwoziem. Myślałem o zakonserwowaniu, ale wstrzymam sie do lata kiedy auto bedzie już pomalowane! Konserwacje naprawdę warto przeprowadzic - zwłaszcza po tym co ostatnio widziałem pod autem! | pewnie widzales mase otarc i rdze a w okolicy kola zapasoweg rdze. Wieksza czesc auta jest pomalowana podkladem i jest dany baranek i to koniec jakiegs zabezpiczenia
Anonymous - 08-12-2007, 17:53
Mr.Maya, a to sie zdziwisz, bo nie było otarć. Ale ten baranek robi sie juz taki zółty...
Mr.Maya - 08-12-2007, 19:55
Hadzi napisał/a: | Mr.Maya, a to sie zdziwisz, bo nie było otarć. Ale ten baranek robi sie juz taki zółty... | jak jest zolty to nic nie szkodzi zobacz czy w kolicach kola zapasowego nie ma ognisk korozji. Bo tam jest duz wilgoci i zapas sie tlucze
Anonymous - 08-12-2007, 20:49
Nic tam nie widziałem. Wiesz to w sumie bedzie jego pierwsza zima w PL i zobaczymy jak to bedzie po tej wrednej soli. Poprzedniej zimy stała prawie non stop w komisie.
Mr.Maya - 08-12-2007, 22:02
wiem gdzie mialem ogniska a auto nie widzialo zimy bo bylo ledwo co sprowadzne a rozkrecone bylo do czesci pierwsze
[ Dodano: 08-12-2007, 22:04 ]
Paola napisał/a: | Ja za zabezpieczenie całego samochodu tzn. nadwozie | to co lakier jet pokryty bitexem??
Anonymous - 09-12-2007, 11:13
Ja tak samo miałem robić konserwacje na zime jednak po malowaniu był brak kasy. Ja mam pumke z włoch i ciekawe co będzie po zimie. Po przeglądzie podwozie wyglądało że jest w bdb stanie
Paola - 09-12-2007, 12:09
Mr.Maya napisał/a: |
Paola napisał/a: | Ja za zabezpieczenie całego samochodu tzn. nadwozie | to co lakier jet pokryty bitexem?? |
Nie, bo ja nie zabezpieczałam auta bitexem. Oni mają jakiś specjalny kanadyjski preparat i rozpylają go w boczkach, błotnikach, podwoziu. Bitex podobno jest zły, bo robi się twarda skorupa...
Anonymous - 09-12-2007, 13:17
Paola napisał/a: | . Bitex podobno jest zły, bo robi się twarda skorupa... |
Zgadza sie. Mało tego pod tym bitexem nawet małe ogniska rdzy dalej pracuja. Ponoć najlepiej sie konserwuje jakimis sylikonowopodobnymi preparatami, ktore zapobiegaja dalszemu postepowaniu rdzy.
bekey - 09-12-2007, 14:21
Paola napisał/a: | Konserwowałam autko teraz tzn. we wrześniu |
Paola, a gdzie robilas ta konserwację?
Mysle, ze w lato rowniez zafunduje mojej pumce taki zabieg
Paola - 09-12-2007, 14:40
Zabezpieczenia Antykorozyjne. Michał Wasilewski
Heroldów 5a; 01-991 Warszawa
tel. (022) 834-76-75
Godziny otwarcia: poniedziałek-piątek: 08:00-19:00, sobota: 08:00-17:00
Polecam
bekey - 09-12-2007, 14:52
wielkie dzieki
|
|
|