Napęd, silnik, sprzęgło i skrzynia biegów - Termostat
Dietih - 05-11-2005, 19:11 Temat postu: Termostat Witam!
Mam problem z chłodzeniem silnika. Wygląda to w ten sposób: po krótkiej jeździe gdy silnik powinien nagrzać sie już do normalnej temperatury wskaźnik temperatury dostaje nagle wigoru i albo skacze szybko na czerwone pole albo faluje między środkowym zakresem a wzmiankowanym czerwonym polem.
żeby nie było to zbyt jasne i oczywiste to dzis miałem do pokonania nieco dłuższy odcinek niż miasto i to był mus wiec zaryzykowałem jazde...jechałem bardzo oszczednie nie mówiąc juz o forsowaniu silnika...i wskaźnik ani na chwile nie wyszedł poza "bezpieczne" pole!
czy ktoś ma jakiś pomysł?!?myślę ze może to być termostat...a jesli tak to czy orientujecie sie czy naprawa jest skomplikowana?
ksolk - 06-11-2005, 08:50
Termostat właśnie jest od tego aby kontrolował temp. i załanczał chłodnice.sprawa nie skomplikowana ale nie znam kosztów.
Dietih - 06-11-2005, 12:24
Pytam czy jest to skompilkowane...bo podjechałem do Forda a tam pan po zbadaniu sprawy mówi mi i że to termostat i naprawa wyniesie 380PLN bo cieknie jakaś obudowa termostatu...zastanowiło mnie to że w sumie NIE UBYWA mi płynu więc wyciek jest...dziwnie nieprawdopodobny poza tym gdy w kiedyś w escorcie wymieniałem term. wyniosło mnie to kilkadziesiąt PLN...no coż podjechałem do innego mechanika i wygląda na to że pan w ASO chciał mnie zrobic (lekko mówiąc) w balooona....bywa...
Jacek - 06-11-2005, 12:48
Ja mam jutro w Lublinie odebrać termostat do mojej Pumki Jak odbiore to powiem Ci ile to kosztuje
Dietih - 06-11-2005, 13:24
Jacek, właśnie znalazłem w necie coś co może i Ciebie zainteresować...chociaż jeśli dobrze rozumiem dla Ciebie to już "musztarda po obiedzie" ale dla porównania...
http://www.ford.sklep.pl/...n,176672,0.html
P.S. Jacek, mógłbyś napisać czy w Twojej Bryczce objawy były takie jak u mnie?
Boogie - 07-11-2005, 01:18
o ile dobrze pamietam przy zimnym silniku nie jest od poczatku wlaczany pelen obieg wody tylko czesciowy, zeby silnik szybciej osiagnal wlasciwa temperature pracy. moze zawor od tego cuda jest niesprawny.
Rathi - 07-11-2005, 15:20
Za wymiane termostatu w ASO zaplacilem kolo 400 zl.
Tyle, ze wczesniej wzieli Pumke na komputer (~200 zl), bo nie bylo wiadomo czy to na pewno termostat.
Cena samego termostatu to bylo jakies 80-90 zl.
Dietih - 07-11-2005, 19:42
No to posłuchaj Rathi!
Dzis już, nauczony doświadczeniami minionego weekendu wiem, że aby zdiagnozować usterkę termostatu (bez podłączania do kompa ) wystarczy dotknąć chłodnice (lub nawet rure do niej) -jeśli silnik się bardzo nagrzewa a chłodnica jest zimna to znaczy termostat nie otwiera tzw. dużego obiegu "wody" czyli przez chłodnice, co w efekcie sprawia, że wiatraczek nie może zacząć chłodzić chłodnicy bo ta nie wymaga chłodzenia co "stwierdza" czujnik
jeśli natomiast silnik jest niedogrzany to znaczy że termostat ma cały czas otwarty duży obieg wody i nie zamyka go mimo, że temperatura tego wymaga!
może to trochę zagmatwałem ...ale co ja przeszedłem żeby posiąść tę wiedzę
a dziele się nią pro publico bono (znaczy się dla przestrogi klubowiczów)
...i najistotniejsze
...termostat kosztuje 32PLN
pozdrawiam wszystkich ze sprawnymi termostatami
Rathi - 07-11-2005, 22:13
Mnie tego nie musisz mowic.
Moje auto stalo u mechanika caly dzien.
I wg niego termostat byl sprawny.
Bo wszystko dzialalo jak trzeba.
Ale tylko za pierwszym razem. Pozniej cos dziwnego sie dzialo i nie dzialalo.
I mechanik nie byl w stanie powiedziec co jest nie tak, bo wygladalo na to, ze termostat dziala wzorcowo.
A (prawdopodobnie) nie dzialal. Bo po tym jak w ASO go wymienili, to wszystko jest w porzadku.
Paweł - 08-11-2005, 11:20
Ja wymienilem w piatek termostat koszt termostatu 30 zl wymiany cale 10 zl no i plus plyn chlodniczy
Dietih - 11-11-2005, 11:33
Paweł napisał/a: | no i plus plyn chlodniczy |
A propos Paweł -jaki płyn wlałeś? koncentrat forda?
Paweł - 12-11-2005, 02:16
dokladnie ci nie jestem w stanie powiedziec ale na 100% byl to koncetrat tylko niewiem jaki .Z tego co wiem mozna wlewac wszystkie mieszalne ,ktore nie maja nic wspolnego z borygo
bartolomeo - 13-05-2007, 12:55
Już od jakiegoś czasu mam pewien problem. Bardzo mocno nagrzewa mi się silnik, zrobie jakieś 20 km, nie żeby agresywną jazdą, normalną i bez klimy. Temperatura wskakuje na pole czerwone, oczywiście włącza się wentylator. Czasem schłodzi silnik poniżej czerwonego pola, czasem nie i jest na końcu czerwonego pola (wentylator cały czas chodzi). Gdy otworze maske jest bardzo gorący, ze zbiornika płynu chłądzącego słychać jak syczy. A gdy wyłączam silnik to wentylator powinien dalej chodzić? bo mi się wyłącza. Płynu mam dosyć, i jest dobry bo sprawdzał koleś na akcji Forda.
Opoya - 13-05-2007, 13:30
Załączają się oba biegi dmuchawy, czy tylko drugi?
Tak na wstępie - sprawdz rezystor dmuchawy (uszkodzenie powinno być widoczne gołym okiem), jest na dole przy wiatraku od strony silnika.
Może też być problem z termostatem.
bartolomeo - 13-05-2007, 13:39
Opoya napisał/a: | Załączają się oba biegi dmuchawy, czy tylko drugi? |
Tzn? szybki i szybszy? Czasem słysze jak by dmuchawa zwolniła trochę ale dmucha
nadal Opoya napisał/a: | sprawdz rezystor dmuchawy (uszkodzenie powinno być
widoczne gołym okiem |
tzn jak to powinno wyglądać? zaraz pójde zobaczyć, więc czego powinienem sie spodziewać?
|
|
|