Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: State Blue
Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 735 Skąd: Pniewy
Wysłany: 09-03-2017, 08:02
Z tego co pamiętam jest podgrzewana do osiągnięcia przez spaliny jakiejś określonej temperatury. Sonda jest tak zbudowana, że dopóki się nie nagrzeje, po prostu nie działa. Ale jeśli chodzi o szczegóły to musisz poszukać na własną rękę
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 434 Skąd: okolice śląska
Wysłany: 09-03-2017, 13:24
Elementy grzejne obu sond, są zasilane z przekaźnika "sterowanie silnikiem" R8 (K13), zabezpieczone 10A bezpiecznikiem F36. Sterowane są "masowo" z PCM. Mają szybko podgrzać sondy do temp. 300oC i działają tylko przy włączonym zapłonie.
To o czym pisze Dukes perfekcyjnie widać w ForScan'e. W moim przypadku ( z ~3lat) właściwa pracy sond zaczyna się nawet po 3 minutach od włączenia zapłonu.
Hurpo
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Pacific Green
Dołączył: 20 Paź 2016 Posty: 114 Skąd: Mielec
Wysłany: 09-03-2017, 15:40
Dzięki za odpowiedź.
Oczywiście wiem jak działa sonda lambda, i że nie działa jak jest zimna.
Ponieważ w kolektorze wydechowym nie ma żadnego czujnika temperatury to czy PCM włącza grzałkę sondy zawsze na określony czas i zawsze po włączeniu zapłonu? Czy może tylko na czas, gdy z sondy nie ma sygnału?
Sorry, że tak drążę ten temat ale cały czas walczę z usterką mojej Pumy opisywaną tutaj: KLIK
Zauważyłem, że bezpośrednio po uruchomieniu silnika jest dobrze. Zdaje się, że nie ma znaczenia czy silnik jest zimny, czy gorący. Stąd moje podejrzenie sondy. Nawet ją wymieniłem ale bez zmian.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum