Klub Forda Pumy

[karpyou]

Witam,
od wczoraj moja puma się zbuntowała i nie chce odpalić. Tzn. wkładam kluczyk do stacyjki i po przekręceniu do pozycji III zapłon nic sie nie dzieje, tak jakby blokada. Dosłownie jakby kluczyk napotkał ścianę i nic. Wszystkie kontrolki się palą, kierownica się odblokowuje. Dodam, że akumulator jest w porządku. Proszę o pomoc.

[adrianus]

może trzeba poczekać aż się ociepli

a na poważnie to rozrusznik to pierwszy strzał, razem z bezpiecznikami i fordowskimi kablami...

ps słychać pompę jak zapłon włączasz ??

[karpyou]

tak słychać pompę po przekręceniu kluczyka...

PS: rozrusznik by mi zablokował stacyjkę? istnieje taka możliwość?

[ Dodano: 31-12-2014, 11:13 ]
[quote="karpyou"]tak słychać pompę po przekręceniu kluczyka...

PS: rozrusznik by mi zablokował stacyjkę? istnieje taka możliwość?
Nowe objawy;
Udało się odpalić puma z popychu, ale normalnie z kluczyka nie odpala... z nawiewow leci zimne powietrze ale te rurki pod maską co doprowadzają ciepło są właśnie ciepłe... Chłodnica zimna, a jeden z wężykow nie podaje płynu chłodniczego. Dodam, że termostat wymieniony.

[leman]

karpyou sprawdź połączenie masy na silnik
początek tu --->

[karpyou]

jak na razie pali i jezdzi. Zgniła wtyczka od rozrusznika a i układ chłodniczy przytkało