Agunia - 18-11-2010, 23:28 włąśnie tak, kolejnego mandatu też nie zapłaciłam, też od straży 
Anonymous - 10-01-2011, 22:30 Polecam CB + aplikacje SpeedAlarm na komórke i o mandatach mozna zapomniec - naturalnie pod warunkiem, ze jedno i drugie mamy włączone
Boogie - 10-01-2011, 23:04 Ciekawy ten speedalarm. Jak zmienie komorke to wyprobuje, bo w mojej nie ma GPS 
Dietih - 11-01-2011, 19:51 http://motoryzacja.interi...dat,1576958,415 samwsz - 11-01-2011, 20:26 Autor pisze bzdury. Sam chyba nie wie jak sytuacja do końca wygląda. Wcale nie jest tak łatwo uniknąć mandatu lub się sądzić. Uważam, że artykuł jest na dzisiejsze czasy bez sensu. Ognisty - 12-01-2011, 00:23 Za swoje błędy trzeba płacić, ale nie zawsze surowo. Z prawie każdym policjantem można się dogadać, wystarczy nie udawać niewiniątka i przyjąć karę za błąd. Ostatnio miałem 75km/h przy ograniczeniu 50km/h + nie zapięte pasy, po krótkiej darowano mi mandat za prędkość i dzięki temu straciłem tylko 100 zł a 200 zaoszczędziłem. Anonymous - 12-01-2011, 08:40 Coś musiał napisać aby na stronie tytułowej gazety umieścić napis "jak uniknąć mandatu" - to napędza sprzedaż. Wiadomo, że nie da się jeździć zgodnie z przepisami - 50km/h na grochowskiej w Warszawie to absurd - wszyscy Cię wyklną, wytrąbią (zresztą też łamiąc przez to przepisy). Dlatego ja od lat używam CB, speedalarmu i antyradaru (do tego się nie przyznaję). W poprzedniej pracy dmiesięcznie stukało mi w autku 12 tys. km. Po trzech miesiącach 23pkt na koncie i wtedy... musiałam się jakoś bronić. Od trzech lat po instalacji wszystkiego) i 150 tys. km. załapałam jeden mandat i 10pkt. i to w miejscu gdzie ruch był zerowy więc nie było szans na informacje ze speedalarm lub cb - a złapali mnie na wideorejestrator ze sporym zoomem - 140km/h na 50tce. Inwestycja w cb i komórkę z gps-em zwróciła się więc już dawno. Pusia - 12-01-2011, 19:40
Chociaż też zebrałam 10 pkt jednorazowo i 400 zł. po które komornik już był.
Anonymous - 02-02-2011, 11:48 a ja dziś dostał bym 100zl i 2pkt za brak zapiętych pasów... jadąc ulicą z bocznej uliczki rusza radiowóz, jadą za mną, myśle hmmm pojadą za mną za pasy ( ale na przypał nie będę zapinał ) mijamy skrzyżowanie i oczywiście koguty poszły w ruch... Podchodzi pan mundurowy i prosi o zaświadczenie o możliwości jazdy bez pasów... Mówie że nie mam, na to pan że będzie 100 i 2pkt i pyta czemu nie zapiełem jak za mną ruszyli, to mówie, że to taka lipa tak zapinać, a pan do mnie że jednak mogłem to by mnie nie zatrzymał... standardowa gadka o możliwości odmowy mandatu ble ble ble i poszedł pisać mandat... Po paru min wraca oddaje dokumenty, prosi o zdjęcie czapki , bpo zdj troszke mało aktualne no i nawija że mam 0pkt więc mnie tylko poucza 
malwina28 - 07-02-2011, 22:34 haha, witajcie! a ja sie nie scigalam (choc to byloby lepsze na podniesienie adrenalinki) a na parkingu stojac obok policji odebralam 5 sekundowe polaczenie. Gdy ruszylam (oczywiscie grzecznie, z raczkami na kierownicy) policja na sygnale za mna...Chcieli mi wmowic, ze gadalam przez telefon podczas jazdy!!! Oczywiscie wladza ma zawsze racje...ale ja nie przyjelam mandatu, poprosilam o sad i niepotrzebnie weszlam w dyskusje ze sluzbista... Uwazalam, ze zatrzymal mnie nieslusznie (toc moglby w tym czasie np.bandytow gdzies pogonic) wiec probowalam mu jeszcze raz powiedziec, ze rozmawialam na parkingu obok radiowozu i nie jestem idiotka by ruszac i gadac gdy sie na mnie patrza! No ale pan wladza swoje wiec zapytalam sie grzeczie aczkolwiek dobitnie "czy pan nie rozumie, ze nie gadalam przez tel. podczas jazdy-czy jest pan tepy?". No...i wsadzili mnie do aresztu na 5h...Przesiedzialam w celi za niewyparzony pysk. Choc nadal uwazam, ze go nie obrazilam bo bylo to pytanie a nie stwierdzenie...I co Wy na to?:) Teraz juz tylko pokazuje dokumenty i biore co mi tam wypisza... 
Anonymous - 07-02-2011, 22:57 hehe. niezle. a jak wrazenia 
ale kiedys stojac w kolejce na granicy z kolega (za czasow gdy granica byla z ludkami) kolega odebral telefon. pech chcial ze jakis policjant przechodzil i kontrolowal zauwazyl rozmowe tel i wielka afera ze gada przez tel. i tu tez tlumaczenie ze stoimy, a on ze silnik chodzi i nie mozna tak. wiem ze mandat ptzyjal wlasnie dlatego zeby nie bylo podobnego konca, ale wysokosci mandatu nie pamietam Dietih - 08-02-2011, 16:17
składaj zażalenie do sądu na oczywiście niesłuszne zatrzymanie. masz 7 dni od chwili zwolnienia. Anonymous - 08-02-2011, 18:43 na 24 h mogą zamknąć za nic chyba Dietih - 08-02-2011, 19:59
nie. podstawy zatrzymania są ściśle określone. tusia8510 - 08-02-2011, 20:41 malwina28, ależ miałaś pecha trafić na gnojka, ale przynajmniej zwiedziłaś areszt
|
||||||||||||
