Napęd, silnik, sprzęgło i skrzynia biegów - Sprzęgło
Anonymous - 09-10-2007, 17:23 Temat postu: sprzęgło Witam mam pytanko. Nie wiem co się dzieje ze sprzęgłem i czy jest to coś złego. Sprzęgło łapie mi dopiero na samej górze tzn jak prawie całkowicie zdejmę nogę ze sprzęgła, z tym że jak dam na czwórkę to normalnie się zbiera... raz zdarzyło mi się że obroty rosły a prędkość nie.
robertpuma1910 - 09-10-2007, 17:35
Chyba coraz częściej będzie Ci się zdarzać, że obroty będą rosły a autko nie będzie przyspieszać. Sprzęgło się zaczyna ślizgać i czeka Cię jego wymiana. Koszt niestety spory - poczytaj w/w temat.
nomka - 09-10-2007, 19:39
Kolega Robert is right niestety
Anonymous - 11-10-2007, 17:15
Wymieniłem:
tarcza
docisk
łożysko
Wszystko było zużyte, dobrze, że zdecydowałem się na komplet. Wyszło 1350,00 zł ale jazda zupelnie inna.
Pozdrawiam innych, którzy są przed wymianą
Paola - 22-10-2007, 14:13
Piotrex-P1, dziękuję za pozdrowienia...
Za miło było i oczywiście ślizga mi się sprzęgło... Normalnie jestem zła jak nie wiem. Na szczęście za wymianę zapłacę 150zł. Teraz pozostało mi tylko kupić ten cały super komplet. Ręce opadają...
nomka - 09-11-2007, 08:53
A ja mam nietypowy problem
Nie z samym sprzęgłem a z pedałem sprzęgła. Otóż zaczął mi brzdąkać. Jak zdejmuję nogę ze sprzęgła (tylko po wrzuceniu na bieg, na luzie nie) to pedał wydaje tak odgłos jak szarpnięta mocno naciągnięta struna
Ktoś ma pomysł co to może być?
Benon - 09-11-2007, 18:38
Ja mam takie pytanko odnośnie ślizgające się sprzęgła.
Oglądałem dzisiaj jedna pumkę rok `99 silnik 1,7 90 000km przebiegu.
Sprzęgło się perfidnie ślizgało, oprócz tego na zapiętym biegu i puszczeniu gazu autkiem bujało przód-tył, kilka razy, wpadało jakby to określić w kołysanie.
Czy to objaw kończącego się sprzęgła, czy coś innego?
Druga sprawa, że przy tym przebiegu trzeba na prawdę katować furkę żeby wykończyć sprzęgło...(moim zdaniem)
Gadałem z mechanikiem i odradza mi ten egzemplarz(nie widział jej, tylko mu opisałem co się działo) wielka szkoda, bo jak na razie w okolicy nic ciekawszego nie ma...
tomcio - 10-11-2007, 11:08
nomka napisał/a: | Jak zdejmuję nogę ze sprzęgła (tylko po wrzuceniu na bieg, na luzie nie) to pedał wydaje tak odgłos jak szarpnięta mocno naciągnięta struna
Ktoś ma pomysł co to może być? |
U mnie takie brzdęknięcie wydawała sprężyna... Nie przeszkadzało mi to i samo ustąpiło jak trafiło mi całe sprzegło
Benon napisał/a: | przy tym przebiegu trzeba na prawdę katować furkę żeby wykończyć sprzęgło |
I tu sie mylisz... W pumie nie problem spalić sprzegło o czym sie niestety sam przekonałem
nomka - 10-11-2007, 11:56
Tomcio - jaka sprężyna? Co ona robi? Myślałam, że tam co najwyżej jakieś cięgło jest
tomcio - 10-11-2007, 12:15
Chodzi mi o tą sprężyne:
A jest ona po to żeby sprzegło wracało do swojego pierwotnego położenia (czyli było u góry na poziomie pedału hamulca)
nomka - 10-11-2007, 12:35
O jeżu, rozbabrałeś pół samochodu żeby to sfotografować
Dzięki Pójdę potem oglądać swoją
tomcio - 10-11-2007, 12:39
Jejku... te dziewczyny mnie kiedyś rozwalą psychicznie
Wystarczy że włożysz głowe tam gdzie normalnie podczas jazdy masz nogi i powinnaś po lewej stronie od sprzegła zobaczyć tą sprężyne (wzrok należy przesunąć kilka cm w lewo od sprzegła )
nomka - 10-11-2007, 12:45
Tomciu mój drogi ja nie wsadzam głowy w różne dziwne miejsca więc nie wiem jak wygląda teren pod pedałami
Ale dziś się przekonam
tomcio - 10-11-2007, 12:50
Wole sie nie dopytywać na jakim poziomie Twoja głowa sie zatrzymała coby nie było niepotrzebnych nerwów na forum
Wracając do tematu, jak juz tam włożysz głowe to ręką wciśnij sprzegło i pozniej je zwalniaj obserwując sprężyne. W ten sposób wyczaisz skąd sie bierze ten dźwiek.
Anonymous - 19-02-2008, 18:41
Siemanko Podejdzie tarcza sprzęgła z fiesty jest taka sama ?? Czekam na odpowiedz dzieki !!
|
|
|