To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Elektryka i oświetlenie - Ksenonowe światła w Pumie

CikCiak - 19-10-2008, 12:01

Jedyne co wyszperałam w necie, to legalnie można było montować xenony bez spryskiwaczy i autopoziomowania do maja 1999r. Dalej szukam czegoś na ich temat.

[ Dodano: 19-10-2008, 15:05 ]
Znalazłam regulamin dotyczący świateł mijania w którym pisze, gdy światła maja powyżej 2000 lumenów, to muszą być zaopatrzone w układ spryskiwaczy. Te od Plaskura mają 2800 lumenów +/- 200. Czyli powinny mieć samooczyszczanie :(

http://www.infor.pl/dzien...007,nr,137.html

Paragraf 6.2.9.

nomka - 19-10-2008, 21:45

CikCiak napisał/a:
Jedyne co wyszperałam w necie, to legalnie można było montować xenony bez spryskiwaczy i autopoziomowania do maja 1999r.


Teoretyzuję: jak mi udowodnią, że zamontowałam ksenony po 99r? Zakładam (teoretycznie), że jestem właścicielką mojego auta od 10 lat. Czyli zamontowałam w czasie gdy były legalne, czy to znaczy, ze nadal są legalne?
Czy dawali wtedy na to jakiś papier?

CikCiak - 19-10-2008, 21:59

Muszę sprawdzić, jaką mają datę produkcji :roll: Zawsze można się tłumaczyć zużytą i wymieniona na nowo przetwornica i żarnikami :)

I czy takie zestawy (HID) istniały przed '99 :?:

Lula - 20-10-2008, 07:49

ee, z tym samooczyszczaniem to też takie naciągane, jak każdy przepis....
ja jeżdżę autem z fabrycznymi ksenonami.
ok, jest automatyczne poziomowanie, to jest na pewno istotne.
ale oczyszczanie.... co z tego że mam spryskiwacze, skoro zwykle ich i tak nie używam, ba, nawet rzadko mam płyn w zbiorniku....
w chwili ewentualnej kolizji mogę mieć brudne szkła i rozpraszać światło, czyli oślepiać....
dokładnie ta sama sytuacja będzie jeśli Pumce założycie spryskiwacze - też możecie mieć brudne reflektory....
wtedy trzeba udowodnić w razie kolizji, że auto oślepiało bo miało brudne lampy...
a co w sytuacji, gdy były idealnie czyste i dobrze ustawione? my musimy wtedy wykazać, że nasze homologowane ksenony pracują w identycznych warunkach, jak w homologowanej lampie....
ale oczywiście zdaję sobie sprawę że nasza praktyka policyjno-sądowa różnie wygląda....

pozdrawiam
PanKierownik

Jacek - 20-10-2008, 11:23

Lula napisał/a:
ale oczyszczanie.... co z tego że mam spryskiwacze, skoro zwykle ich i tak nie używam, ba, nawet rzadko mam płyn w zbiorniku....
w chwili ewentualnej kolizji mogę mieć brudne szkła i rozpraszać światło, czyli oślepiać....
dokładnie ta sama sytuacja będzie jeśli Pumce założycie spryskiwacze - też możecie mieć brudne reflektory....
wtedy trzeba udowodnić w razie kolizji, że auto oślepiało bo miało brudne lampy...
a co w sytuacji, gdy były idealnie czyste i dobrze ustawione? my musimy wtedy wykazać, że nasze homologowane ksenony pracują w identycznych warunkach, jak w homologowanej lampie....


Tu chodzi o przepisy o dopuszczeniu pojazdu z takim oświetleniem (xenon) do ruchu drogowego.
Jeśli masz homologację na lampy (czyli klosz + zarówki + układ czyszczenia tych kloszy) w samochodzie zgodną z przepisami drogowymi dopuszczającymi ten typ oświetlenia (xenon) do ruchu drogowego. Możesz się o to nie martwić czy masz brudne czy nie w razie kolizji, nikt raczej wtedy w to nie będzie wnikał.

Reflektor w Pumie nie ma homologacji na xsenony i żadne ustawianie reflektorów nic tu nie da, to jest nie legalne i wiązę się z ryzykiem. Każda kontrola policji grozi utratą dowodu rejestracyjnego i skierowaniem na powtórne badania pojazdu z przymusem doprowadzenia oświetlenia do spełniającego wymogi o dopuszczeniu pojazdu do ruchu drogowego.

Jeszcze trochę, a stacje kontroli pojazdów za dopuszczenie samochodów do ruchu jeśli choć jedna rzecz nie będzie zgodna z przepisami o ruchu drogowym (np.: przyciemnione przednie szyby folią) będą miały odbierane uprawnienia na tego typu działalnośc tak jak to się dzieje na zachodzie. Wtedy wszystkie Pumki będą musiały na nowo mieć seryjne oświetlenie bo nikt im nie podbije badania technicznego. Chyba że jakiś producent wypuści reflektory xenonowe do Pumek z homologacją.

Policja do każdego oświetlenia może się przyczepić, że masz brudne i dostaniesz mandat!!! :razz:

Lula - 20-10-2008, 13:29

Jacek napisał/a:


Policja do każdego oświetlenia może się przyczepić, że masz brudne i dostaniesz mandat!!! :razz:


jasne.
zgadzam się w całej rozciągłości....
pisząc o ściemie mam na myśli raczej przepisy, które tak naprawdę wcale nie chronią, ani nie zabezpieczają niczyich interesów....

jednak prawo jest prawem, przepisy jakieś muszą być i raczej niewiele się da uczynić....

pozdrawiam
PanKierownik

zolteq - 22-10-2008, 11:04

Przepisy przepisami... ja tam wole więcej widzieć i czuć się bezpiecznie niż nie widzieć nic i zahaczyć o coś na poboczu (przykładowo)

mam xenonki od niecałego miesiąca - widać więcej niż z normalnymi światełkami, ale coś i tak mi nie pasuje bo i tak mam troszkę za małe pole widzenia... może to kwestia regulacji świateł w serwisie ? ...mam nadzieję że o to właśnie chodzi - dzisiaj jade do NorAuto - oby ustawili mi je prawidłowo :)


POLECAM XENONY - niezależnie od tego czy to legalne czy nie...

[ Dodano: 22-10-2008, 12:09 ]
Jacek napisał/a:
Wtedy wszystkie Pumki będą musiały na nowo mieć seryjne oświetlenie bo nikt im nie podbije badania technicznego.
...wtedy jak masz badanie techniczne - ściągasz xenonki, wkładasz zwykłe żarówki - podbijają Ci przegląd i jest okej :P ...wracasz do domQ i montujesz zestaw jeszcze raz - zajmuje przecież 10 min na obie lampy :P ...i jest git heheh
zolteq - 23-10-2008, 13:33

rzeczywiście... daremni są w tym NorAuto :/ już nie wnikam w umiejętności tych mechaników - chociaż też uważam że odklepali po łebkach to całe ustawianie świateł. Paranoja jest w tym, że na tak małe NorAuto które otworzyli u mnie w Gliwicach jest 2 konsultantów z czego właśnie tych 2 zajmuje się 1 klientem przez dobre 20 min. a kolejka kwitnie i kwitnie... żałosne :/

Ustawianie świateł trwało - 10 min, zgubili kluczyki za auta... i w efekcie czekałem jakieś 30 - 35 min :/


szkoda że tak późno przeczytałem że odradzacie to padło :( szkoda tylko czasu - również odradzam ten bajzel :/

adrianus - 11-11-2008, 22:49

Sluchajcie mam taki problem z ksenonem lewej lampy że jak je odpale to świecą ale po kilkudziesięciu sec. gaśnie wspomniany lewy. Po restarcie to samo. Kilkanaście sekund świeci i gaśnie. Ksenony mam od Plaskur'a z grupowego zamówienia.
Wygląda na to że żarnik jest ok. Natomiast Dioda na przetwornicy świeci nawet jak zgaśnie żarnik. Nie zdążyłem na razie podpiąć żarnika do drugiej prawej przetwornicy, ale jeszcze to sprawdzę. Pytam na forum bo być może miał ktoś taki przypał.
Przewody sprawdzałem i są niby ok. Chcę wykluczyć jakiś mój/ instalacji błąd przed wysłaniem tego na gwarancję.

Dzięki wszystkim z góry za rady, pozdrawiam

Opoya - 12-11-2008, 01:52

Sprawdź "na krzyż", czyli przełóż przetwornice. Jeśli wtedy będzie tak samo po drugiej stronie, będzie jasne, że to przetwornica. Zadzwoń do Plaskura i opisz sytuację. Wyśle Ci kolejną przetwornicę, a Ty po wymianie wyślesz mu tę wadliwą. Po raz kolejny powtórzę - Plaskur jest bezkonkurencyjny, jeśli chodzi o tzw. obsługę posprzedażną, nie tylko ja się o tym przekonałam.
zolteq - 12-11-2008, 10:15

Hej, ja mam natomiast też (jak dla mnie) ciekawa sytuację... moje ksenony po włączeniu, standardowo się rozgrzewają...tzn najpierw świecą słabiutko, zaś potem się rozświetlają mocnym strumieniem światła ...po czym - uwaga, przygasają (dość mocno) :( ...mam ksenony a podczas jazdy widzę jakbym miał seryjne oświetlenie - tyle że świecące na biało. czy to może być też wina przetwornic? Wydawało mi się że to wina soczewek, ale jak włączyłem długie światła - to przecież przy ksenonie nie powinno być różnicy - a jest kolosalna. Ktoś ma pomysł co to może być ?
trojan6 - 25-11-2008, 22:31

Dzisiaj wystąpił mi następujący problem.
Jeden xenon (reflektor, zestaw) przestał się świecić. Kilka razy sprawdzałem podłączenie przetwornicy, żarnika - nic. Dodam że niebieskie światełko na przetwornicy się świeci. Aby sprawdzić czy żarnik się nie wypalił podłączyłem go do przetwornicy ze świecącej lampy i ten się zaświecił. Czyli wychodzi, że żarnik jest ok.

Jak mogę sprawdzić czy to rzeczywiście przetwornica mi nawaliła?

Xenony kupowane od pulsara, już przed chwilą napisałem mu o tym.

Opoya - 25-11-2008, 23:27

trojan6 napisał/a:
pulsara
A nie Plaskura?
Jeśli od Plaskura, to pewnie przyśle Ci nową przetwornicę, a Ty odeślesz wadliwą. Sprawdzone nie tylko u mnie.
Podłącz jeszcze podejrzaną przetwornicę do świecącej lampy. Jeśli się nie zapali, będzie wiadomo, że to przetwornica.

zolteq - 26-11-2008, 13:33

A tak w ogóle...zna ktoś taki zestaw jak HID ? czy to jest coś w ogóle warte ?
Opoya - 26-11-2008, 17:49

zolteq, HID to ksenony, o nich jest cały ten temat!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group