Hyde park - Mandaty
robertpuma1910 - 01-09-2008, 14:53
Wczoraj na krajowej "8" w kierunku Wawy ścignął mnie jakiś ziomek w niezłej gablocie( podobna trochę do porsche ale inna marka). Zarzucił długimi żebym zjechał na prawo więc przyśpieszyłem. Do 180 ścigał i dał sobie spokój ( oczywiście dlatego, że nie chciało mu się chyba więcej). W dalszej części jak mnie dochodził na ograniczeniach to do 140 jechał i nie wyprzedzał już. I tak ze 30 km. Następnie złapały mnie czerwone światła. Stanąłem pierwszy na lewym pasie, obok na prawo jakaś "zwykła osobówka". Czekam na zielone a w lusterku widzę dojeżdżającego kolesia. Zielone - ruszam ile fabryka dała - ten po prawo dawno w tyle został z ziomek ze startu lotnego na pas prawy i śmignął mi jak rakieta. Przu 130-140 zaczałem się do niego zbliżać. Ziomek nie odpuszczał - mieliśmy juz po ok 160 gdy pojawiły się tabliczki o kontroli radarowej. Ziomek na prawy pas - hamulec a tu policjant sprintem na drogę wbiega i lizakiem macha. Zdąrzył raz machnąć i już go wyminęlismy. Głową tylko za nim się obejrzał i jescze raz machnał w związku z czym mi ulżyło i ziom po 200m gdzieś się zatrzymał. Zwolniłem, spojrzałem mu w oczy, zatrąbiłem i pojechałem I tak to jeden manewr sprowokowanego kierowcy kosztował go 10pkt i 500PLnow
bartolomeo - 17-09-2008, 15:29
dziś rano jedziemy z kumplami na uczelnie, prowadził kolega Golfem GTI, pięć osób w aucie, zatrzymuje nas policja, myślimy za powoli jechaliśmy aby wlepili mu mandat za prędkość, tym bardziej że nie było widać suszarki. Koleś wychodził z radiowozu i od razu lizak. Kumpla zaprosili do środka, dłuugo dłuugo tam siedzi, myślimy sprawdzają dokumenty, balonik itp. Kumpel wraca i mówi że chcieli mu wcisnąć mandat za wyprzedzanie (przekroczenie podwójnej ciągłej, najechanie na pas skrętu w lewo dla ruchu przeciwnego) ale nic takiego nie miało miejsca. Wlekliśmy się za jakimś ciężarowym, gadaliśmy o laborkach, nie wyprzedzaliśmy nawet rowerzysty. Dobrze że kumpel upierał się przy swoim, bo tak by mu wlepili mandat za nic. Masakraaa
Anonymous - 18-09-2008, 02:25
ja wlasnie wracajac z pracy za swoja glupote dostalem mandacik
jade sobie centrum elblaga, patzre stoja na parkingu pod sklepem 3 radiowozy gliniarze obok, to michas co? redukcja gaz w deche, ryk silnika auto przyspiesza (sami wiecie ze idzie to szybko) na budziku ok 90 no i sie zaczelo ruszyli przejechalem jakis tam kawalek miasta skrecam sobie na parking oni spokojnie juz sa za mna i nagle niebieskie swiatla jeden z przodu wyskoczyl od drugiego wjazdu i jeden za mna.. rutynowe pyt ile wolno jezdzic ja ze 60 a ile jechalismy? ja ze 60 Nie uwierzyli, spytali o trojkat i gasnice ktorych w pumie brak i sie doatlo mi 100 w prezencie
Słoodzik - 18-09-2008, 07:44
lewadzki,no normalnie kamikadze jesteś hehe
Anonymous - 18-09-2008, 10:39
ehh nic w sumie by mi nie mogli zrobic bo nie udowodnili by mi predkosci ale zapomnailem o braku gasnicy i trojkata...
Anonymous - 23-09-2008, 13:44
tak sie konczy cwaniakowanie hehe
Anonymous - 24-09-2008, 15:26
zaraz cwaniakowanie lubie podroczyc sie z policja i mam beke z tego mandatu , ale myslsz jak moja kobieta od ktorej dostalem niezle jopki i komentarze w tym stylu
Pusia - 24-09-2008, 15:34
lewadzki, bo kobiety tak myślą - wszystkie kobiety
Zaraz Ci tu klubowe bęcki spuścimy
ajjj, młody i głupi
Słoodzik - 24-09-2008, 15:57
Ale z policją można ponegocjować....
Anonymous - 24-09-2008, 16:04
jeszcze Pusia nie dodalas ze nieodpowiedzialny...
Pusia napisał/a: | Zaraz Ci tu klubowe bęcki spuścimy |
przepraszam zachowalem sie jak gowniarz i juz nie powtorze tak...
ale to i tak moj pierwszy mandat od roku, a wczesniej bywalo roznie nawt byly 23pkt/24
Anonymous - 25-09-2008, 08:16
lewadzki napisał/a: | zaraz cwaniakowanie lubie podroczyc sie z policja i mam beke z tego mandatu , ale myslsz jak moja kobieta od ktorej dostalem niezle jopki i komentarze w tym stylu |
chcialam napisac ze glupota, ale "cwaniakowanie" lagodniej zabrzmialo
tomcio - 26-09-2008, 08:21
lewadzki napisał/a: | patzre stoja na parkingu pod sklepem 3 radiowozy gliniarze obok, to michas co? redukcja gaz w deche, ryk silnika auto przyspiesza (sami wiecie ze idzie to szybko) |
Zawsze tak robie na widok policji Tylko ze mam zwykle kompletne wyposażenie i nic mi nie mogą zrobić Ostatnio juz im sie znudziło nawet puszczanie za mną
Wracając do tematu - ostatnio zarobiłem 100PLN mandatu za "niezauważenie" powieszonego na wysokości 4,5 metra znaka...
hojrak - 28-09-2008, 09:51
tomcio, czyżby to był taki czerwony znak ?;) a dokladnie czerwony X na niebieskim tle?
tomcio - 28-09-2008, 11:03
Nie, to był dokładnie taki znak:
Anonymous - 28-09-2008, 11:24
yes yes yes nie jestem sam z tym denerwowaniem mundurowych...
|
|
|