To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Hyde park - Humor

Kubaa - 18-11-2008, 20:24

http://www.liveleak.com/view?i=3b2_1213822558 :lol: :lol: :lol:
CikCiak - 18-11-2008, 21:03

3:00 w nocy. Idzie pan Franek na czworaka do domu. Nagle przy drodze widzi butelkę. Bierze ją z zamiarem wypicia jej zawartości nie będąc już w tym stanie trzeźwości, kiedy to myśli się nad tym, co to może być. Ku jego zdziwieniu z butelki wyleciał
Dżin:
- No, dobra. Wypuściłeś mnie. Muszę spełnić twoje życzenie…
- Hmm… Chcę, aby ta butelka była już zawsze pełna piwa!

Dżin spełnił swoje przyrzeczenie. Zrobił tak, jak mu kazano. Butelka nadal jest pełna piwa. Mija siódmy rok odkąd pan Franek próbuje ją otworzyć wszelkimi dostępnymi narzędziami…

Bartek i Madzia - 18-11-2008, 21:49

no to tak dla kontynuacji tematu :lol:

Instrukcja Obsługi Żony

INFORMACJA OGÓLNA
Żona- osoba przeważnie płci żeńskiej, mieszkająca razem z mężem i według pewnych źródeł notorycznie utrudniająca mu życie.

CECHY CHARAKTERYSTYCZNE
- częste działania chaotyczno-histeryczne
- łzawe reakcje mające charakter obronny bądź napastliwy
- niemoc seksualna na widok męża

CZĘŚĆ STERUJĄCA
W główce typowej żony znajdujemy:
2/8- generator bólu głowy
2/8-buty
2/8-gadanie,gadanie,gadanie
Reszta: zmysł odnajdywania twoich pieniędzy
Impulsywne kupowanie, daty i rocznice, czyszczenie toalety, inicjator popędu seksualnego, orientacja przestrzenna i prowadzenie samochodu, centrum kontroli plotek, ”a nie mówiłam”, centrum kontroli przebiegu akcji w serialach brazylijskich, świecidełka, diamenty, biżuteria.

DODATKOWE WYPOSAŻENIE
Podczas nabycia żony w komplecie otrzymujemy teściową. Dla bezpieczeństwa i spokoju radzimy teściową umieścić osobno, najlepiej jak najdalej od domu( sugerujemy inne miasto, a nawet drugi koniec Polski).

UŻYCIE
Żona można używać różnorodnie i zależy to od naszej wyobraźni (np. w niektórych plemionach afrykańskich żony wykorzystywano w polowaniach- do wywabiania krokodyli z wody ).
Panuje fałszywe przekonanie, że można używać żonę jako tanią siłę roboczą: w domu, ogrodzie, i na polu. Badania wykazują, że taka siła kosztuje nas fortunę, zdrowie, a nierzadko i życie.

TECHNIKA BEZPIECZEŃSTWA
Jeśli spotka nas nieuzasadniona czułość i pieszczotliwość ze strony żony, należy mieć się na baczności. Świadczy to o tym, że żona pragnie nas wykorzystać lub, co gorsza, ma coś do ukrycia. Wykorzysta męża nie tak, jakby tego chciał, ale do uzupełnienia swojej garderoby, biżuterii, itp.
W przypadku histerii żony, należy oddalić się na bezpieczną odległość ( nie próbować naprawiać!- jest to niebezpieczne ). Po upływie doby żona ulega samo-naprawie i możemy wrócić do domu.

OPAKOWANIE
Powłoka żony nie mówi nam nic o jej zawartości i umiejętnościach, a nawet może wprowadzić w błąd. Niestety, zawartość poznajemy dopiero po nabyciu i nie możemy nic na to poradzić. Atrakcyjna powłoka może jednak bardzo cieszyć.

Zużycie
Następuje natychmiast po zawarciu związku i prowadzi do zaskakującej metamorfozy.
Przed ślubem:
Pachnie jak kwiatuszek----- parzy jak pokrzywa
Ćwierka jak wróbelek----- kracze jak wrona
Urocza żabka----- wstrętna ropucha
Kusi-----nie musi
Obiecuje-----maltretuje
Budzi pożądanie-----budzi do roboty
Niezwykle pociąga-----wyciąga pieniądze
Robi oczko-----podbija ślepia
Pokazuje ząbki-----szczerzy kły
Otwiera usteczka-----drze morde
Daje buzi-----wali po pysku
Czarodziejka----- czarownica
Skarb----- skarbonka

SERWIS

Nie umiemy podpowiedzieć, gdzie i jak naprawić żonę. Nie polecamy także korzystać z usług fachowców takich jak listonosz lub kominiarz. Niestety, wymianie żony nie gwarantuje, że uzyskamy lepszy model.
Z powyższą instrukcją powinien zapoznać się każdy kawaler lub żonaty, aby mógł rozważyć, czy posiadanie żony ( ewentualnie nabycie ) jest mu rzeczywiście niezbędne do szczęścia.

CikCiak - 19-11-2008, 06:05

Jest już Viagra Light! Nie stawia, ale za to ładnie układa w spodniach.
Anonymous - 19-11-2008, 15:34

a propo wojen płci:

Bóg:
Adam daj żebro bo muszę stworzyć kobietę,
Adam:
Nie dam,
Bóg:
Oj Adam daj nie wygłupiaj sie,
Adam:
Nie dam bo mam złe przeczucie ;P

Kubaa - 19-11-2008, 21:31

Nie do końca śmieszne... (tylko dla ludzi o mocnych nerwach) :roll:

http://www.documentingrea...ous-help-11192/

Kubaa - 20-11-2008, 15:34

"Chcesz podobać się kobietom, twardy dla nich bądź jak beton" :lol: http://pl.youtube.com/watch?v=KtoPa0ReCNg
Bartek i Madzia - 21-11-2008, 08:26

Na ulicy spotykają się dwaj kumple:
- Tyle lat już się nie widzieliśmy! Dlaczego nas nie odwiedzasz?<
- Trudno mi teraz do ciebie przychodzić, bo mi przed tobą głupio.
Przespałem się z twoją żoną.
- No i co z tego? Ja z nią sypiam każdego dnia i z tego powodu nie miałbym
do domu przychodzić?

Po operacji, lekarz wypisując pacjenta do szpitala, udziela mu rad:
- Nie palić, nie pić pod żadnym pozorem, co najmniej osiem godzin snu
dziennie.
- A co z seksem?
- Tylko z żoną, wszelkie podniecenie mogłoby pana zabić.

- Dlaczego Kobiety się rano przeciągają po przebudzeniu?
- Bo się nie mogą rano po jajkach podrapać!


Pierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka
przedstawia nowego ucznia amerykańskiej klasie:
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii.
Lekcja się zaczyna.
Nauczycielka mówi:- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historią.
Kto mi powie, czyje to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"
W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Suzuki podnosi rękę i mówi:
- Patrick Henry, 1775 w Filadelfii.
- Bardzo dobrze Suzuki.
A kto powiedział: "Państwo to ludzie, ludzie nie powinni więc ginąć"
Znowu wstaje Suzuki:- Abraham Lincoln, 1863 w Waszyngtonie.
Nauczycielka spogląda na uczniów z wyrzutem i mówi:
- Wstydźcie się. Suzuki jest Japończykiem i zna amerykańską historię
lepiej od was!
W klasie zapadła cisza i nagle słychać czyjś głośny szept:
- Pocałuj mnie w dup* pieprzony Japończyku
- Kto to powiedział? - krzyknęła nauczycielka, na co Suzuki podniósł rękę
i bez czekania wyrecytował:
- Generał McArthur, 1942 w Guadalcanal, oraz Lee Iacocca, 1982 na walnym
zgromadzeniu w Chryslerze.
W klasie zrobiło się jeszcze ciszej i tylko dało się usłyszeć cichy
szept:
- Rzygać mi się chce...
- Kto to był? wrzasnęła nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiedział:
- George Bush senior do japońskiego premiera Tanaki w 1991 podczas
obiadu.
Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów wstał i powiedział:
- Obciągnij mi druta!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem:
- To już koniec. Kto tym razem?
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Białym
Domu - odparł Suzuki bez drgnienia oka.
Na to inny uczeń wstał i krzyknął:
- Suzuki to kupa g***!
Na co Suzuki:- Valentino Rossi po Grand-Prix Brazylii Formuły 1 w Rio de
Janeiro w 2002 roku.
Klasa już całkowicie popada w histerię, nauczycielka mdleje, gdy otwierają
się drzwi i wchodzi dyrektor:
- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem.
Na co odpowiada Suzuki:
- Premier Jarosław Kaczyński do wicepremiera Andrzeja Leppera na
posiedzeniu komisji budżetowej w Warszawie w 2007 roku. :mrgreen:

Kubaa - 21-11-2008, 13:43

To się popisał :razz: http://pl.youtube.com/watch?v=z3368EERfqY
CikCiak - 21-11-2008, 16:41

Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie, gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
- Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach? Pacjent spokojnym głosem:
- To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie ból zadawali... Prawda, Panie Doktorze...?

wojteks - 24-11-2008, 19:05

Żaba przychodzi do lekarza i mówi:
- Coś mnie je@#$e w stawie
A lekarz na to:
- To może rak.

hehehe śmieszne co

domimaster - 24-11-2008, 20:25

Szefów dzielimy na 5 grup:
1. Pedałów.
2. Superpedałów.
3. Antypedałów.
4. Pedałów-magików.
5. Pedałów-pirotechników.

Dlaczego ?
Szef pedał mówi: "Ja Cię Lapczynski wypi***olę..."
Szef superpedał mówi: "Ja Was wszystkich wypi***olę".
Szef antypedał mówi: "Ja się Lapczynski z Tobą pie***lić nie będę"
Szef pedał-magik mówi: "Ja Cię Lapczynski tak wypi***olę, że ty nawet nie zauważysz kiedy"
Szef pedał-pirotechnik mówi: "Ja Cię Lapczynski wypi***olę z hukiem".

P.S. Jest jeszcze Szef pedał-McGyver: "Ja Was Lapczynski wypi***olę w kosmos gołymi rękami..."

nomka - 25-11-2008, 13:14

http://www.jacquielawson....64&source=jl999 :grin:
Słoodzik - 26-11-2008, 11:19

http://pl.youtube.com/watch?v=FzRH3iTQPrk

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

domimaster - 26-11-2008, 14:43

afro ;]
http://pl.youtube.com/wat...feature=related



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group