Forum techniczne - porady - ogólne dywagacje nt. awaryjności Pumy
Słoodzik - 26-01-2009, 22:23
Jak do tej pory robiłem u siebie:
rozrząd, wszystkie tuleje w zawieszeniu, amory, tarcze, klocki, polerowanie lamp przednich
Mr.Maya - 27-01-2009, 06:53
Zasada jest prosta jak dbasz tak masz. Puma jest malo awaryjnym autem. Przez 3 lata zero awari.
Anonymous - 27-01-2009, 09:14
u mnie tylko to co sie zuzywa przy eksploatacji, olej, filtry, amorki. z innych tylko czujnik abs-u
nomka - 27-01-2009, 09:25
Odpukać, u mnie tez żadnych awarii, poza normalnym zużyciem - hamulce, filtry, sprzęgło etc.
Masz rację Mr.Maya Cytat: | Zasada jest prosta jak dbasz tak masz. |
Słoodzik - 27-01-2009, 10:02
Mr.Maya napisał/a: | Zasada jest prosta jak dbasz tak masz. Puma jest malo awaryjnym autem. Przez 3 lata zero awari. |
Jak najbardziej się zgadzam. Puma jest mało awaryjna. Do wymiany raczej tylko części eksploatacyjne
Anonymous - 27-01-2009, 10:16
To samo i ja moge powiedzieć, ze Puma wbrew pozorom jest autem mało awaryjnym. Poza czesciami eksploatacyjnymi wymieniłem termostat, uszaczelke pod pokrywa zaworów i czujnik ABSu. Wiecej grzechow nie pamietam...
Kolin - 27-01-2009, 12:05
Ja u siebie od momentu kupna zrobiłem...
-Rozrząd
-Płyny eksploatacyjne, ale to wiadomo w każdym aucie
I nic więcej, chyba najmniej awaryjne auto z pośród tych co miałem dotychczas.
Pusia - 28-01-2009, 22:44
Rozrząd, cewka zapłonowa i elektrozawór nagrzewnicy
KONIEC
(przez 4 lata użytkowania)
(nie licząc oleju, klockow ham. i paliwa )
CikCiak - 28-01-2009, 23:00
Rozrząd, tuleje tylnej belki (polskie dziury), uszczelka półosi no i zapobiegawczo zawór nagrzewnicy (teraz mi grzeje, że ho ho - co kiedyś miałam na 2 to teraz tak gorąco mam na 1 )
wąski - 03-02-2009, 09:49
Hmmm. Ponad pięć lat:
- rozrząd + pompa wody + uszczelka pod kapą zaworów
- alternator
- bendix w rozruszniku
- 2 razy łączniki stabilizatora
- oleje, filtry, płyny, świece, klocki... czysta eksploatacja
To tyle
Kolin - 03-02-2009, 10:52
- Wczoraj mi sie zjarała żaróweczka od podświetlania pokrętła siły nadmuchu
Damianos - 03-02-2009, 19:41
a ja juz musialem laczniki wymienic
ale to przez te dziury ktore sie pojawily po tych mrozach wielkich.
Anonymous - 03-02-2009, 20:05
Kolin, to mi padła jedna żaróweczka od podświetlenia tab. rej.
bartolomeo - 04-02-2009, 12:06
wysprzęglik, czujniki ABS, cylinderek, przednie hamulce, płyny, zapchany układ chłodzenia, gumy na wahaczach, rolka paska, rozrząd, silnik krokowy
robertpuma1910 - 04-02-2009, 17:04
Kolin napisał/a: | Wczoraj mi sie zjarała żaróweczka od podświetlania pokrętła siły nadmuchu |
A wymieniłeś już?
Też mi nie świeci ale jak puknę w to pokrętło to się zapala.
|
|
|