Hyde park - Mandaty
robertpuma1910 - 22-08-2007, 19:44
Ja w miastach jeszce nie widziałem tabliczki o fotoradarze. Na trasach owszem. Dobry wzrok też Ci nic nie da bo nim ich ujżysz to już jesteś kilka sekund po pomiarze. Radiowozy nie mogą się obecnie chować w krzakach a stoją na poboczu więc ich nie widać i tak, a przenośny fotoradarek stoi sobie przy drodze i pstryka.
Snaco - 22-08-2007, 19:45
Sam korzystam z takiej opcji. Uaktualniam tylko plik z radarami do Automapy. Poza tym zawsze kiedy chce mocniej przycisnac przyklejam sie do "zająca".
bartolomeo - 22-08-2007, 20:00
robertpuma1910 napisał/a: | Ja w miastach jeszce nie widziałem tabliczki o fotoradarze. Na trasach owszem |
czy w miastach czy na trasie wszystko jedno, tabliczka musi być przy stacjonarnym
robertpuma1910 napisał/a: | Dobry wzrok też Ci nic nie da bo nim ich ujżysz to już jesteś kilka sekund po pomiarze |
też prawda, dlatego polecam bardzo bardzo dobre okulary lub lornetki a tak na poważnie, to każdy napewno mniejwięcej wie gdzie w jego mieście stoją.
Po ciemku z daleka widać te świecące pasy na radiowozie, ale to już może być po fakcie. Mój kumpel zawsze wozi flaszke w aucie na wszelki wypadek dla policjantów, a czasem jak braknie na imprezie
robertpuma1910 - 22-08-2007, 21:11
bartolomeo napisał/a: | czy w miastach czy na trasie wszystko jedno, tabliczka musi być przy stacjonarnym |
Nadal będę się upierał, że w miastach nie ma tabliczek przed stacjonarnymi. Przy wlotach do miast jest tablica "Kontrola radarowa".
Anonymous - 23-08-2007, 00:08
W miastach aż roi się od tabliczek! Mało tego - ostatnio w Sosnowcu postawili tą nowiutką niebieską tabliczkę i postawili przenośny* radar! Radar stoi raz na kilka-kilkanaście dni a tabliczka skutecznie spowalnia kierowców. Ci którzy jadą pierwszy raz myślą że to info o stacjonarnym a Ci którzy znają tę trasę nigdy nie wiedzą czy aby w danym dniu nie stoją z przenośnym.
* Przenośny czyli nie suszarka tylko fotoradar na nóżkach. Radiowóz stoi sobie na poboczu a fotki same się pstrykają! Po kilkudziesięciu minutach zwijają manatki i do bazy!
Waluś - 23-08-2007, 06:54
W Łodzi jest różnie - przy wjeździe do miasta jest znak "Miasto monitorowane - fotoradar", przy niektórych nie ma info na drodze, a przy innych z kolei jest, więc to naprawdę jest różnie...
Adam - 23-08-2007, 07:24
Lekki bezsens z tym wysylaniem mandatu,a jak ja nie worce do kraju to jak mam to zaplacic?nie moga mnie grzecznie na ulicy zatrzymac i powiedziec ze mam 2 foty do zaplacenia?Jesli chodzi o antyradar to np holenderska policja ma sprzet do jego wykrywania wiec bulisz za mandat i za posiadanie zabawki(albo ja kaza zdemontowac,juz nie pamietam)
lukirat - 23-08-2007, 09:03
Hadzi napisał/a: | Agunia, jeszcze nie ale trza zaczac cos kombinowac by nie nadziac sie w jakiejs dziurze na pstryk... Na CB Radiu nie mowia z reguły o stacjonarnych fotoradarach, a jak jedzesz w nieznana droge to nie wiesz gdzie stoi takie cos |
Hadzi trzeba kupić nawigację, a ta Ci wskaże te cudowne miejsca, gdzie są radary pozycyjne.
Rathi - 23-08-2007, 11:07
Ciekawe dlaczego nikt nie wpadl na ten genialny pomysl, zeby po prostu nie przekraczac predkosci? ;-P
foo - 23-08-2007, 11:08
aallleeee o czym on mówi?
fakt, że przez rok jeżdżenia z 19 punktami nauczyłem się zwalniać
lukirat - 23-08-2007, 12:34
Rathi napisał/a: | Ciekawe dlaczego nikt nie wpadl na ten genialny pomysl, zeby po prostu nie przekraczac predkosci? ;-P |
Nie widzę chętnych
bartolomeo - 23-08-2007, 13:37
czasem ograniczenia prędkości są rozstawione bezsensownie, mieszkam obok ul.wodzisławskiej, jest to droga tranzytowa na granice, co jakiś czas są dwa pasy pod góre żeby wyprzedzić ciężarówki czy traktory i co jakiś czas jest ograniczenie do 40, bez konkretnego powodu. Już nie wspomne o tym że jest tam ograniczenie 50 non-stop. Czasem stoją z przenośnymi, jeżdżą też dwa cywilne auta z kamerami.
Pytam kto na takiej drodze jedzie mniej niż 50 ?? dodam że (nie wiem czy to prawda) ale podobno jest to najdłuższy prosty odcinek drogi w polsce. Nie wiem ile ma, ale praktycznie od Rybnika do Wodzisławia Śląskiego jest prosto jak strzałą strzelił. Albo obwodnica?? 50km/h a po co ona jest ???? aby rozładować ruch, i szybciej minąć miasto!!! nie ma przejść dla pieszych, nie ma ostrych zakrętów ale co?? znak 50 obowiązuje. Kpina i śmiech
robertpuma1910 - 23-08-2007, 14:57
W absurdalnych przypadkach moje ulubione hasło do urzędników: "Przepisy nie zwalniają od myślenia"
Anonymous - 24-08-2007, 07:59
lukirat, moja mama ma nawigacje i to nie jest dla mnie - jakos sie nie moge do tego ustrojstwa przemoc. wiem ze sa tam rozne opcje ustawiania czulosci na np hotele, stacje benz, itd ale mimo wszystko jakos nie lubie tego urzadzenia
Rathi - 24-08-2007, 12:45
foo napisał/a: | aallleeee o czym on mówi? |
lukirat napisał/a: | Nie widzę chętnych |
Wiem, wiem, nas wypadki nie dotycza...
Wczoraj widzialem jedno auto na dachu. I moze nie byloby w tym nic dziwnego, w koncu kazdemu moze sie zdarzyc, gdyby nie to, ze w srodku miasta. W dodatku w miejscu, w ktorym nie bardzo jest jak szybko jechac. A ten to musial naprawde niezle grzac, skoro zaliczyl dachowanie po zderzeniu.
bartolomeo napisał/a: | i co jakiś czas jest ograniczenie do 40, bez konkretnego powodu |
Te dodatkowe pasy zrobili jakos niedawno? W sensie w ostatnim roku-dwoch latach? Moze po prostu zapomnieli zabrac znaki po zakonczeniu robot. To sie bardzo czesto w PL zdarza.
|
|
|