Pusia - 14-08-2007, 11:51 A ja muszę teraz z otwartymi szybami jeździć ...  zeby mandatu nie dostać.
(moja nowa modyfikacja na mojej stronce - link poniżej) foo - 14-08-2007, 12:00 ładne czarne
ja ostatnio wykorzystałem zagapienie się pana z suszarką i przejechałem obok niego 
i wciąż czekam na jakaś miłą korespondencję z komendy 
Bacha - 14-08-2007, 18:46 a u mnie tak jak w tej piosence ,, kiedyś Cię znajdę ... ,, z dedykacją od pana komornika no i po pensji w tym miesiącu  ... Łasia.
nomka - 20-08-2007, 06:58 Ja wczoraj pędziłam 8-ką z Wakacji i panowie policjanci próbowali mi pumke wysuszyć  Ale za późno się zorientowali (albo za szybko jechałam  ) i nie zdążyli mnie zatrzymać, a było by za co Aż mnie zemdliło, bo byłby najwyższy wymiar kary 
Adam - 20-08-2007, 08:56 Jestem w uk dopiero 4 miechy a zdarzylem juz zalozyc album na jednym z fotoradarow.Skubany ten sam 2 razy mnie zlapal z rana.Jedynym plusem jest to ze blysk fleszy odrazu otwiera oczy.Tylko nie wiem jak to jest kiedy foty sa robione pumce czy za to zaplace czy nie? Bacha - 20-08-2007, 19:14 ja słyszałem że z zagranicy normalnie przychodzą na adres zameldowania oczywiście właściciela pojazdu  ... Łasia.
Gaydek - 20-08-2007, 19:38 To zależy od tego czy Polska ma z danym państwem podpisaną umowę dotyczącą uznawania mandatów. bartolomeo - 21-08-2007, 17:07 ja znowu słyszałem że jeśli nie jesteś zameldowany w tym kraju to moga zatrzymać na granicy i płacisz należność na granicy Anonymous - 21-08-2007, 19:52 a ja bym chcial zarejhestrowac pumke np w Arizonie bo tam ni ema przednich tablic rej.
Waluś - 21-08-2007, 19:53 Naoglądał się "posła Misztala" i teraz zazdrości...
Gaydek - 21-08-2007, 19:56 W Arizonie rzucają cię na maskę, zakuwają w kajdanki i zabierają do aresztu. Jesteś chętny na taką przygodę? A co do tablic to powiem tak... mogą być i może ich nie być (ale nie wiem od czego to zależy). Anonymous - 22-08-2007, 06:38 Gaydek, to nie musi byc to Arizona, byle nie bylo przednich tablic, lub zarejestrowac autko w jakims panstwie co by fotki z fotoradarow nie przychodzily
Thomas - 22-08-2007, 18:43 Może już było to poruszane ale zaproponuję antyradar. Osobiście posiadam Whistler jakiś tam model ( nie montowany na stałe ale przyklejany do szybki ) i już kilkakrotnie mi się zwrócił. Oczywiście korzystam z niego tylko w trasach i moim zdaniem jest to dobry pomysł na uniknięcie mandatów. Aha jeśli macie podgrzewaną przednią szybę to kiszka bo strasznie ogranicza czułość. 
bartolomeo - 22-08-2007, 19:12 hmmm, nie wiem co wy o tym sądzicie ale ja proponuje czujność i dobry wzrok. Gdy przekraczam prędkość to zawsze patrze jak najdalej czy nie stoją gdzieś miśki, a co do fotoradaru, przed każdym musi być informacja, drogowskaz że takowy stoi, więc trzeba naprawde zapytać żeby nie wyhamować. Pozatym w swoich miastach prawie wszyscy znają stałe miejsca, są w internecie. Co innego z fotoradarem przenośnym (chociaż też jest w internecie), przed takimi nigdy chyba nie ma tabliczki ale wtedy musi być widoczny radiowóz.. chyba ?? nie znam się dogłębnie na tych przepisach. Tak czy inaczej żaden nie lubi takich fotek z nienacka paparazzi
Mr.Maya - 22-08-2007, 19:41
|
||||||||
