To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Hyde park - Mandaty

Agunia - 30-05-2007, 22:20

Natali nie Ci sami , ale równie mili :)

Wąski to ile punktów i hajsu przejął szef ?

Anonymous - 31-05-2007, 13:25

jeszcze 6 pkt czeka na skasowanie :mrgreen:

i pewnie z rozliczenia mi ubędzie 800 zł-3 mandaty nie zapłacone :razz:

wąski - 31-05-2007, 21:13

10 pkt i 5 stówek... Stwierdzoną prędkość mieliśmy 242 km/h. O dziwo nie doczepili się do pasów, chociaż na zdjęciu widać idealnie że nie są zapięte...
konri87 - 31-05-2007, 21:32

O kurde, to już samobójstwo :shock:
foo - 01-06-2007, 08:13

242 km/h? wow
przy tej prędkości pasy to już faktycznie zbytek ;)

Snaco - 01-06-2007, 08:29

wtedy automatycznie powinno sie wlaczac radio maryja.....
konri87 - 01-06-2007, 14:40

... i to prędkość (242km/h) do której wąski zdążył wyhamować :P
wąski - 01-06-2007, 17:22

Snaco napisał/a:
wtedy automatycznie powinno sie wlaczac radio maryja.....

Może w jakimś małym aucie albo w Pumie (chociaż bez dłubnięcia jest to niemożliwe)przy tej prędkości zeczywiście powinno się włącząć ale w dużych samochodach inaczej odczuwa się prędkość. :mrgreen:

Nie chcę żebyście pomyśleli że jestem jakimś świrem który zapier... 250 km/h gdziekolwiek. To jest autostrada. Może nie porównywalna z niemieckimi ale napewno bezpieczniejsza niż normalne drogi. Auto jest duże i bezpieczne (teoretycznie). Poza tym jestem kierowcą i biore odpowiedzialność za pasażera w tym wypadku mojego szefa. Poprostu nieraz musimy być w jakimś miejscu oddalonym np. o 300km w dwie godziny. Powiem szczerze że najchętniej jeździłbym sam i nie musiałbym brać za zadnego pasażera odpowiedzialności. Zwłaszcza w takich sytuacjach. Ale inaczej sie nie da to jest moja praca.
Tak naprawdę jestem w miare spokojnym kierowcą ale gdzie się da i gdzie uważam że jest to bezpieczne poprostu przyduszam nieraz do samego końca.

PUMAFan - 04-06-2007, 13:50

moje zdarzenie jest z Policja godzina 22.30 Szosa Lubicka Toruń stoje na światłach (nadmienię że mam przyciemniane szyby przednie boczne) podjeżdza radiowóz kątem oka widzę że przypatruja się szybom albo temu co jest za szybą proszę o otwarcie okna - proszą o zapięcie pasów i odjeżdzają - to jest POLICJA przez duże "P", najważaniejsza jest prewencja :)
Waluś - 04-06-2007, 14:24

PUMAFan napisał/a:
przypatruja się szybom albo temu co jest za szybą proszę o otwarcie okna

a tu Maciek się zawiódł - już był przygotowany na drapanie okienek... :D
;)

Agunia - 06-06-2007, 21:12

Maciek fuksiarzu :) A ja dziś zapłaciłam ten mój gupi mandat .. a ta sie wstydziłam na poczcie że kazałam kumpeli go zapłacić a ja stałam obok :P hehe zlewałyśmy sie żeby powiedzieć do babki przy okienku zeby zageszczała ruchy bo stoi na zakazie parkowania i zaraz będzie musiała z drugim mandatem przyjść.. :) eh no to pierwsze 2 stówki w plecy :572:
Natali - 18-07-2007, 21:47

Wczoraj po 23 kolejne spotkanko z panami w mundurkach…ledwo, co wyjechałam z myjki i za zakrętem halt. Pierwsze słowa "a gdzie pasy". Po raz pierwszy muszę przyznać, że policjant bardzo wporzo :razz: Fuksa chyba mam bo znów bez mandatu.
Anonymous - 19-07-2007, 20:27

Natali, farciara lub uroda sie wymigala :mrgreen:
nomka - 19-07-2007, 21:07

Natali, czemu jeździsz bez pasów - życie Ci nie miłe? :evil:
Anonymous - 19-07-2007, 22:52

Z tymi pasami to różnie bywa - ja osobiście jestem zwolennikiem zapinania na każdym siedzeniu - miałem raz wypadek jako pasażer i pasy uratowały mi tyłek. Do tego jakoś nie umiałbym jeździć bez- chyba kwestia przyzwyczajenia "czucia" nacisku na piersiach. Aczkolwiek mam znajomego, który żyje tylko przez to, że nie zapiął pasów - bokiem samochodu uderzył w słup, który "wdarł mu się do kabiny" - gdyby miał zapięte pasy, wdarłby się też w niego.... Ot taki paradoks.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group