Elektryka i oświetlenie - Akumulator
superwisior - 21-12-2005, 21:46
Paweł napisał/a: | Unikac na pewno takich shitow z marketow z jedynka i Centry. |
Nie zgadzam się co do Centry. Ja jeżdzę już trzecią zimę na akumulatorze produkowanym przez Centrę (na amerykańskiej licencji) - EXIDE i nigdy nie miałem kłopotu z rozruchem. Polecam, bezobsługowy ze wskaźnikiem naładowania kosztował w sklepie fabrycznym 207zł.
Gaydek - 01-01-2006, 20:23
Kupiliśmy już nowy akumulator. BANNER (chyba tak się to pisze ). 55 Ah. 180 zł. Podobno bardzo dobry, austriacki, robiony w UE. Poprzedni (BOSCH) wytrzymał 5 lat i 3 miesiące .
Gaydek - 27-03-2006, 13:14
Zapomniałem się pochwalić... nowy akumulator (szczegóły wyżej) padł w miniony weekend (co sprawiło, że nie mogliśmy porównać xenonów z Philips BV). Zobaczymy co powie Pan w sklepie... chyba tylko gwarancja go uratuje .
EDIT: akumulator został już wymieniony - na nowy, w ramach gwarancji.
Anonymous - 13-03-2007, 08:38
a w jakiej kolejnosci odlaczacie aku i podlaczacie go??
Mr.Maya - 13-03-2007, 09:04
Najpierw plus potem minus - odlaczenie
najpierw minus potem plus - podlaczenie
tak sie robi jesli wymienie sie aku lub wyciaga do resetu koma wystarczy odkrecic jedynie plus.
Opoya - 13-03-2007, 11:49
Wszystko jest w instrukcji Pumy!
Anonymous - 20-04-2007, 07:14
Mr.Maya, do tej pory nie musialem odlaczas aku ani resetowac kompa i chyba sluchajac Ciebie bym zle odlaczyl aku W instrukcji jest wlasnie odwrotnie napisane niz Ty mowiles
Yamaha - 20-04-2007, 09:44
A co by się stało, gdyby podłączyć to w odwrotnej kolejności?
Anonymous - 20-04-2007, 17:44
nie wiem, ale domyslam sie ze raczej nic
ps.i nie mam "focha" do Mr.Maya, tylko takj napisalem o tym, bo sie na to dzis natknelem
Mr.Maya - 20-04-2007, 19:29
ciekawie pisza bo minus wrazie jakis pradow bladzacych je wylapie a plus nie.
tomcio - 27-07-2007, 15:21
Mr.Maya napisał/a: | ciekawie pisza bo minus wrazie jakis pradow bladzacych je wylapie a plus nie. |
Z tymi prądami bładzącymi to raczej mit... Głównie chodzi o to zeby pojazd był połaczony z minusem akumulatora dłużej, czyli minusowy zacisk ściągamy jako ostatni a zakładamy jako pierwszy. Jeśli zrobimy odwrotnie nic sie nie stanie, bo zasilanie tak samo będzie odcięte gdy odłączymy najpierw plus, jak i najpierw minus
Lula - 27-07-2007, 15:54
hmm....
a może przyczyny są bardziej praktyczne niż magiczne?
po prostu - jeśli najpierw odłączymy minus a potem plus [kręcąc METALOWYM kluczem], podczas tej drugiej czynności możemy zahaczyć przypadkiem kluczem o siakiś metalowy element silnika, karoserii... fajerwerki że hej!
które to fajerwerki nie pojawią się, jeśli uprzednio minus odkręcimy... w tym wypadku nie dbając, czy zahaczymy o coś kluczem - bo minus i tak na masie....
tomcio - 27-07-2007, 16:51
Hmmm u mnie cieżko byłoby zahaczyć o cokolwiek kluczem ale przyznaje racje w powyższym
Anonymous - 14-01-2010, 12:38
Hadzi napisał/a: | a w jakiej kolejnosci odlaczacie aku i podlaczacie go?? |
Odłaćza się najpierw minius potem plus. Zasada ta wzieła się od akumulatorów starego typu, które miały korki z odgazowaniem w formie otworu w środku. Kiedy odłączymy najpierw plus to po pierwsze może dojśc do zwarcia, jak odłączamy plus-klucz i człowiek to przewodnik = porażenie gotowe. czasem też może zaiskrzyć i dojść do wybuchu wodoru jaki wydziala się przy normalnej pracy akumulatora. Dlatego najpierw odłącza się minus potem plus. Montaż odwrotnie. Jak się zrobi inaczej i ma się szczęście to wszystko będzie dobrze.
tomcio - 14-01-2010, 12:50
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic422277.html
Na taki ciekawy temat się naciąłem
|
|
|