Hyde park - Mandaty
Anonymous - 19-05-2014, 20:00
tusia8510 napisał/a: | równie dobrze złapać chwilę wcześniej jak leciałam 160 za miastem |
Takich rzeczy nie pisz, bo pewien użytkownik tego forum może z czasem to wykorzystać
tusia8510 napisał/a: | głupie pały specjalnie ustawiające się w miejscach żeby typowo łapać i nabijać mandaty |
Przecież to jest standard
tusia8510 - 27-05-2014, 19:41
Warto przeczytać
https://www.facebook.com/...&type=1&theater
zygiboos - 16-06-2014, 21:29
Eh 4 lata nie miałem mandatu... Dziś mi GITD wysłało pocztówkę z kwietniowej wycieczki do Słowika ;P
Coś drogie te pocztówki ze Słowika, po 200zł i jeszcze pożyczyli ode mnie bez pytania moje drogocenne 4 punkty na rok na 0%. Takim to dobrze. A przecie punkty droga rzecz, można komuś sprzedać
cobraswiecie - 16-06-2014, 21:52
Kocham Biały Bór
Mam takie dwie fotki z wakacji:)
zygiboos - 16-06-2014, 22:09
Teraz już fotek nie dają i bezczelnie jeszcze piszą że nie dadzą
mlody3eci - 17-06-2014, 10:19
Bardzo mi się podoba to, że nie przysyłają. Z tego względu dwa mandaty mojego ojca poszły w zapomnienie... Siła argumentów...
WieSiu - 17-06-2014, 10:29
dzieki, bede teraz zwracac wieksza uwage na takie cos
mati0101 - 04-09-2014, 16:36
ehh ja wczoraj dostałem mandat za moje ciemniejsze światła... upierali sie że ich nie widać.
liptoneq - 04-09-2014, 20:29
O to też się pochwalę, mandacik dostałem na totalnej wsi już jakiś czas temu jak wracałem z dziewczyną od jej babci, prosta droga pola dookoła i ograniczenie do 70, sobota w południe ruch zerowy, radiowóz schowany w jednej z bocznych uliczek policjant z radarem też się za bardzo nie wychylał. Jechałem 110/120 ale pani policjantka była tak miła, że dała mi 6 pkt i 200 zł
mati0101 - 04-09-2014, 22:11
liptoneq, to i tak spoko zawsze mogło być gorzej : D
Anonymous - 07-12-2014, 21:05
Wczoraj wpadło na konto 7pkt...za B20 i P4.
Anonymous - 08-12-2014, 00:49
Hadzi, widzę z poświęceniem aktualizujesz ten temat na Forum
trojan6 - 18-12-2014, 11:55
Kilka dni temu dostałem mandat za wjazd w teren zabudowany z prędkością 102km/h. Auto po prostu miało sobie samo zwalniać, na tym odcinku wręcz nie ma zabudowań i w sumie każdy tak robi.
Policja jechała za mną parę km, bo niby nie zatrzymałem się na znaku stop. Niestety nie byli mi w stanie tego udowodnić, bo na ich nagraniu nie widać za bardzo nawet jakie to auto. Ich dowody to charakterystyczne światła auta.... Ponadto podczas zatrzymania kazali mi się zawracać na podwójnej ciągłej czego nie zrobiłem oczywiście. Dla jasności oczywiście zatrzymałem się przed stopem, ale że nic nie jechało myk i jedynka. Na dzień dobry do mnie z tekstem, zę mieliśmy od dłuższego czasu oko na Pana (bardzo charakterystyczny samochód, jedyny taki w okolicy) itp.. Po burzliwej rozmowie dostałem takie ultimatum:
Nie przyznaję się do tego, że się nie zatrzymałem przed znakiem stop, ale dostaję mandat 500PLN + zabierają mi prawo jazdy za spowodowanie zagrożenia dla ludzi = jazda z prędkością ponad 50km niż dozwolona w terenie zabudowanym
lub
Przyznaję się do niezatrzymania przed stopem, mandat 100PLN + "widzieli mnie, że jadę 84km/h w terenie zabudowanym" i 300PLN.
Oczywiście zgodziłem się na drugi wariant. Teraz najciekawsze: policjant przy mnie pyk, ciach i skasował część filmiku z wideo rejestratora gdzie miałem 102km/h!!! Do tego dostałem 2 mandaty na 2 blankietach!! Jakby tego było mało nie minęło 30 sekund, a złapali następnego chyba za przekroczenie prędkości o 6km/h.
Po fakcie dowiedziałem się z netu, że te zabieranie prawka to ściema.
I tak się dałem urządzić policyjnym sępom Co prawda nie byłem bez winy...
Ożdżu - 18-12-2014, 12:32
Masz 7dni na odwołanie się, pewności nie mam ale ingerencja w nagranie z wideo rejestratora, czyli kasowanie przez policjanta, nie jest możliwa a już na pewno nie robiłby tego przy tobie - widocznie wcześniej Cię nagrali jak miałeś 84.
Dwa blankiety - nie jest to preferowany sposób ale dopuszczalny.
Sprawa ze stopem, jeśli faktycznie się zatrzymałeś to przecież rejestrator nie nagrał inaczej, jest to do wygrania w sądzie, co do prędkości nie radziłbym się odwoływać.
Prawo jazdy jak najbardziej mogliby Ci zatrzymać ale by tego nie zrobili, za mała szkodliwość, w sądzie by to upadło, więc policjant nie robiłby sobie kłopotu a prawko za jakieś dwa miesiące czyli po rozprawie byś odzyskał więc nie wierz we wszystko co mądrzy ludzie w necie piszą.
Za te sto złotych i 2pkt za stop nie opłaca Ci się ganiać po sądach, chyba że dla zasady, więc jedyne co skorzystałeś to na drugi raz będziesz mądrzejszy.
Najgorsze jest w tym zachowanie policjanta. Czysty idiotyzm i statystyka
leman - 18-12-2014, 14:27
jeszcze drobny szczegół. W sądzie jak brakuje "twardych dowodów" (zdjęcia, nagrania, ..) jest słowo przeciwko słowu. Zazwyczaj kierowca jest sam, jeden, a policjanci zawsze w parze, co bywa dla sądu argumentem wystarczająco-przekonywujące.
|
|
|