Napęd, silnik, sprzęgło i skrzynia biegów - Pytanie o sondę lambda
Hurpo - 08-03-2017, 19:01 Temat postu: Pytanie o sondę lambda Witam
Czy sonda lambda jest podgrzewana elektrycznie cały czas, czy tylko chwilowo. Jeśli chwilowo to jak długo? (od czego to zależy?)
Dukes - 09-03-2017, 08:02
Z tego co pamiętam jest podgrzewana do osiągnięcia przez spaliny jakiejś określonej temperatury. Sonda jest tak zbudowana, że dopóki się nie nagrzeje, po prostu nie działa. Ale jeśli chodzi o szczegóły to musisz poszukać na własną rękę
leman - 09-03-2017, 13:24
Elementy grzejne obu sond, są zasilane z przekaźnika "sterowanie silnikiem" R8 (K13), zabezpieczone 10A bezpiecznikiem F36. Sterowane są "masowo" z PCM. Mają szybko podgrzać sondy do temp. 300oC i działają tylko przy włączonym zapłonie.
To o czym pisze Dukes perfekcyjnie widać w ForScan'e. W moim przypadku ( z ~3lat) właściwa pracy sond zaczyna się nawet po 3 minutach od włączenia zapłonu.
Hurpo - 09-03-2017, 15:40
Dzięki za odpowiedź.
Oczywiście wiem jak działa sonda lambda, i że nie działa jak jest zimna.
Ponieważ w kolektorze wydechowym nie ma żadnego czujnika temperatury to czy PCM włącza grzałkę sondy zawsze na określony czas i zawsze po włączeniu zapłonu? Czy może tylko na czas, gdy z sondy nie ma sygnału?
Sorry, że tak drążę ten temat ale cały czas walczę z usterką mojej Pumy opisywaną tutaj: KLIK
Zauważyłem, że bezpośrednio po uruchomieniu silnika jest dobrze. Zdaje się, że nie ma znaczenia czy silnik jest zimny, czy gorący. Stąd moje podejrzenie sondy. Nawet ją wymieniłem ale bez zmian.
|
|
|