Elektryka i oświetlenie - Problem z alarmem
Owocowy - 08-02-2017, 23:13 Temat postu: Problem z alarmem Witam,
Posiadam Pumę z 98r. 1.7, to moja pierwsza zima z tym samochodem i napotkałem dość poważny problem. Samochód zawsze zamykam i otwieram manualnie przekręcając kluczyk bo podczerwień nie zawsze mi działała, kluczyk sam się rozkodowywał i nie chciało mi się go ciągle od nowa kodować. Kilka dni temu wymieniłem baterie na nowe, ale problem chyba leży po stronie lutów gdyż jeden wąsik który dotyka baterii ledwo się trzyma. Na dniach to polutuję i sprawdzę. Przechodząc do sedna problem mam z włączającym się ciągle alarmem. Kiedy temperatura spadła poniżej zera, zaczęły przymarzać mi drzwi, któregoś razu po oderwaniu ich i otworzeniu włączył mi się alarm, z którym nic nie mogłem zrobić. Nie pomogło ponownie zamykanie, otwieranie, klikanie pilotem, bagażnika też nie dało się otworzyć. Od tamtego czasu za każdym razem kiedy drzwi lekko przymarzną włącza mi się alarm. Na szczęście odkryłem metodę, która wyłącza alarm. Zamykam drzwi, i przekręcam kluczyk raz w prawo i trzymam w takiej w pozycji kilkanaście sekund. Po tym czasie alarm się wyłącza, a ja zazwyczaj mogę wsiąść spokojnie do samochodu, czasami jednak koniecznie było ponownie zamknięcie i otwarcie zamka lub wejście do samochodu drzwiami pasażera -.- . Zakładam, że to wina wilgoci/lodu, ponieważ kiedy wracam do samochodu po np. godzinie, kiedy to jeszcze nic nie zamarznie to alarm się nie włącza. Kilka dni temu jednak się pogorszyło. Alarm włącza się przy każdej próbie otwarcia drzwi i nic nie mogę z tym zrobić, jedynie sygnały dźwiękowe wyłączają się w miarę szybko, ale kierunki ciągle mrugają.
Zauważyłem, że wcześniej kiedy zamykałem zamek kluczykiem to 2-3 razy mignęły mi kierunkowskazy, co oznacza chyba że uzbroił się alarm. Jednak teraz kiedy otwieram zamek w ten sam sposób (alarm oczywiście się włączy kiedy otworzę drzwi) i ponownie go zamykam kierunki już nie migają. Tak jakby alarm był ciągle uzbrojony.
Liczę na jakieś sugestie co powinienem sprawdzić w pierwszej kolejności, dzięki
leman - 09-02-2017, 08:47
Pierwsze; może --> tutaj coś znajdziesz
Drugie; masz jakąś "dziwną" Pumkę. Jakiś ewenement; 1,6 z 1998r ?? Spróbuj to zweryfikować wykorzystując WIN.
Owocowy - 09-02-2017, 12:49
Puma raczej standardowa, pomyliłem się tylko przy silniku. To jest jednak ZETEC 1.7 EFI 125KM.
tusia8510 - 09-02-2017, 14:59
A otwierałeś kluczykiem drzwi pasażera, wsiadałeś i odpalałeś auto? Wtedy włączył się alarm?
Owocowy - 09-02-2017, 19:17
Jeżeli dobrze myślę to już od momentu kupienia auta nie byłem wstanie otworzyć drzwi od strony pasażera kluczykiem. Kluczyk wchodzi gładko, ale nie mogę go przekręcić w żadną ze stron. Zauważyłem to dopiero jakiś czas po kupnie, ale nie zwracałem na to szczególnej uwagi, bo myślałem coś w stylu "pokombinuję z tym potem".
[ Dodano: 10-02-2017, 15:45 ]
Udało mi się w większości naprawić mój problem. Gdyby ktoś był zainteresowany to zrobiłem tak..
1.Poprawiłem luty na kluczyku żeby zaczął poprawnie działać
2. Chciałem go zaprogramować od nowa, ale oczywiście alarm ciągle działał, więc wsiadłem do samochodu i czekał aż wszystko ucichnie. Kiedy tak się stało zacząłem programować kluczyk, jednak po przekręceniu go w stacyjce od razu aktywował się alarm niezależnie od tego czy drzwi były zamknięte czy otwarte.
3. Miałem zestaw kluczy w bagażniku, ale ze względu na to, że nie mogłem go otworzyć to dostałem się do niego od wewnątrz auta.
4. Odłączyłem akumulator.
5. Zauważyłem, że zamek od strony kierowcy pokryty jest jakąś szarą gumowatą masą, nie mam pojęcia co to jest, ale zerwałem kawałek, żeby lekko oczyścić to miejsce. (Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie)
6. Otworzyłem oboje drzwi i podpiąłem akumulator, od razu włączył się alarm.
7. Odpiąłem akumulator, zamknąłem drzwi i podłączyłem go ponownie. Teraz alarm już się nie uruchomił, a w dodatku bez problemu mogłem otworzyć bagażnik.
8. Zaprogramowałem kluczyk. Mimo poprawienia lutów i wymiany baterii, nie zawsze działa za pierwszym razem, ale i tak jest lepiej niż było.
Następnie zacząłem testować różne kombinacje otwierania i zamykania. Doszedłem do kilku wniosków.
1. Jeżeli zamykam samochód korzystając z podczerwieni to mogę kliknąć przycisk zamykania dwa razy żeby jeżeli dobrze przeczytałem włączyć podwójne ryglowanie. Otwarcie przyciskiem nie powoduje włączenia alarmu i normalnie mogę wsiąść do samochodu.
2. Jeżeli jednak próbuję otwierać samochód samym kluczykiem, nie ważne chyba w jaki sposób go zamknąłem to alarm czasami się włącza (teraz mogę go wyłączyć przyciskiem otwierania). Dlaczego tak się dzieje? Wydaje mi się, że podczas zamykania auta, słychać jakiś "dodatkowy dźwięk" to chyba te podwójne ryglowanie, słychać podobny szmer kiedy otwieram samochód przyciskiem. Wydaje mi się, że sam kluczyk podczas otwierania drzwi nie powoduje w zamku tego dodatkowego szmeru, tak jakby jeszcze aktywna była jeszcze jakaś blokada. Drzwi co prawda mogę otworzyć, ale włącza się alarm, a bagażnik pozostaje zamknięty. Nie zawsze tak się dzieję. Będę musiał to jeszcze przez kilka dni potestować.
|
|
|