Elektryka i oświetlenie - Przełącznik zespolony
Leon - 15-05-2016, 18:05 Temat postu: Przełącznik zespolony Bardzo proszę o szybką pomoc. Niechcący połamałem przełącznik zespolony,z której Fiesty lub Eskorta będą pasować.
Venom_4x4 - 17-05-2016, 19:48
Wg mnie każdy który ma te same funkcje. (czyli obsługa tylnej wycieczki, bez 6-cio stopniowej reg. wycieczki przedniej)
Leon - 22-05-2016, 14:24
Dzięki pasuje 100% z Fiesty 99
czarnulka8 - 10-09-2016, 23:02
Kłopot... Padło mi oświetlenie zegarów... Na początku przez dwa dni raz działało raz nie. Światła działają normalnie, kierunkowskazy również. To może być wina przełącznika ? Jeśli tak to mam pytanko odnośnie tego jaki konkretnie będzie pasował od którego Escorta bądź fiesty? Pozdrawiam i z gory dzięki za odpowiedz.
leman - 10-09-2016, 23:37
czarnulka8 napisał/a: | Padło mi oświetlenie zegarów | a tak bardziej szczegółowo, co Ci się nie świeci? Podświetlanie tarczy zegarów?
Czy nie zapalają się kontrolki; akumulatora, hamulca, ABS, paliwa, ...ect
Tak czy siak, raczej to nie "zespolony"
Sprawdź bezpiecznik nr13 (drugi w górnym rzędzie)
czarnulka8 - 11-09-2016, 05:30
Podświetlenie tarczy zegarów, kontrolki i inne podświetlenia działają. Bezpieczniki sprawdzone wszystkie są ok.
WieSiu - 12-09-2016, 10:26
czarnulka8 napisał/a: | Podświetlenie tarczy zegarów |
jak na pewno swiatla z tylu auta sie swieca to nie jest to wina zespolonego.
Moze po prostu wysiadły Ci zarówki w zegarach, one lubia tak pod koniec swojego zycia raz dzialac raz nie. Mozesz sprobowac puknąć w daszek zegarów, moze jeszcze się zaświeca na jakis czas
czarnulka8 - 12-09-2016, 16:56
Światła świecą wszystkie prawidłowo, oprócz cofania ale to kwestia chyba przewodów bo nawet przy zwarciu sie nie zapaliły także elektromechanik czeka na bank sprawdzę te żaróweczki jak radzisz może akurat. Pukałam mnóstwo razy nie zaświeciły już sie hehe jak nie będziemy szukać dalej przyczyny. Dziękuje za Odp i dam znać co i jak kiedy juz do tego dojde
[ Dodano: 02-12-2016, 19:06 ]
Hej. Puma naprawiona a właściwie oświetlenie zegarów - wszystko to wina zarówek. Nie spaliły się, a po prostu te "blaszki" nie stykały więc podgięło się je i finał. Świeci jak ta lala odnośnie światła wstecznego to od spodu jakiś kabel był przerwany a dwa inne przetarte. Wszystko wróciło do normy Pozdrawiam !
|
|
|